Sytuacja u naszego wschodniego sąsiada, Litwie, w ostatnim czasie uległa znacznemu pogorszeniu. Niewątpliwie ma to wpływ na tamtejszy rynek pracy. Jak podają tamtejsze Urzędy Pracy coraz większym zainteresowanie cieszą się oferty zatrudnienia z zagranicy. Liczba osób opuszczających Litwę w celach zarobkowych może wzrosnąć dwukrotnie. Emigracja nie jest tylko i wyłącznie związana z poprawa wynagrodzenia ale także znalezieniem jakiegokolwiek zatrudnienia. Bezrobocie na Litwie wynosi obecnie 8,2%. Wiele osób w latach prosperity zaciągnęło duże zobowiązania finansowe, które teraz trzeba spłacać. Część ekspertów obwinia rząd, który nie podejmuje radnych działań by zapobiec emigracji a wręcz nie zauważa tego problemu. Według nich władzom jest na rękę taka sytuacja. W fali nowej emigracji są głownie te osoby, które najbardziej są niezadowolone sytuacji w kraju. Jest to bardzo duża liczba pracowników zdolnych do pracy i stanowi oni około 10% wszystkich mieszkańców tego państwa.