Międzynarodowa Organizacja Pracy MOP, ogłosiła w środę bardzo zatrważającą wiadomość. Otóż w tej chwili na całym świecie pracuje około 100 milionów dzieci w bardzo ciężkich warunkach, które zagrażają bezpieczeństwu i ich życiu. Jednocześnie organizacja ostrzega, że w związku z trwającym kryzysem liczba ta może wzrosnąć. Raport został opublikowany w związku przypadającym w dniu dzisiejszym, to jest 12 czerwca, Światowym Dniem przeciwko Pracy Dzieci. W trudnej sytuacji są przede wszystkim dziewczynki, które mają dużo gorszy dostęp do edukacji, aniżeli chłopcy. W 2006 roku 53 miliony dziewczynek wykonywało tzw. „prace niebezpieczne”. Z podanej liczby aż 20 milionów miało mniej niż 12 lat. Najwięcej dziewczynek jest zatrudnionych w rolnictwie. Jest to jeden, z trzech najbardziej niebezpiecznych sektorów. Przy wykonywaniu tego rodzaju pracy jest bowiem najwięcej zgonów, wypadków, chorób oraz schorzeń pochodzenia zawodowego. Wiele dziewczynek musi pracować w domu, nie otrzymuje za to wynagrodzenia i często jest zmuszona do zrezygnowania z nauki szkolnej. Z 16% całej ludności świata, która nie umie czytać ani pisać, aż 2/3 stanowią kobiety. MOP szacuje, że 1,8 miliona dzieci odsprzedaje się w celu wykorzystywania do pracy, seksu lub innych przestępstw. Dzieci często są wykorzystywane seksualnie za pieniądze lub w pornografii. Zdecydowanie dziewczynki stanowią tutaj większość.